Oficjalny serwis klubu

Za nami połowa rundy jesiennej rozgrywek ligowych prowadzonych przez Łódzki Związek Piłki Nożnej. Najważniejsza informacja jest taka, że SCŁ lideruje z kompletem punktów. Po pokonaniu w pierwszych dwóch kolejkach debiutujących w rozgrywkach zespołów Santa Fe Team 10:3 i FC Sparta 6:1, w trzeciej przyszło Biało-Błękitnym zmierzyć się z zespołem aktualnego mistrza Łodzi - Fortuną Łódź. Pierwsza połowa to, zgodnie z tradycją ostatnich kilku spotkań z tą ekipą, bardzo mądra gra Biało-Błękitnych, wręcz podręcznikowa realizacja przedmeczowych założeń taktycznych, ofiarna gra w obronie i skuteczna w ataku. W efekcie prowadzenie do przerwy 6:1.

Początek sezonu 2025/26 to doskonała okazja by nie tylko podsumować poprzedni sezon, ale również w odpowiedniej otoczce nagrodzić zwycięzcę naszej cyklicznej klubowej zabawy -  klasyfikacji "Piłkarz Sezonu Soccer-Calcio". Zabawy - dodajmy - prowadzonej już po raz dwunasty w historii. W poprzednich latach zdarzało się, że klasyfikację wygrywali rozgrywający (Jan Grobliński), skrzydłowi (Bartłomiej Cerulik) lub napastnicy (Przemysław Ossowski - jako jedyny trzykrotnie). W sezonie 2024/25 po raz pierwszy triumfatorem został defensor.

Jeszcze kilka tygodni temu tabela rozgrywek ALMPN ŁZPN kształtowała się tak, że zajęcie przez Biało-Błękitnych miejsca na podium na koniec sezonu 2024/25 wydawało się mission impossible. Dobra gra SCŁ i korzystne wyniki w meczach innych drużyn sprawiły jednak, że na kolejkę przed końcem sytuacja była klarowna. Zwycięstwo w ostatniej serii gier z wyprzedzającą nasz zespół ekipą Komety gwarantowało wskoczenie na podium. Każdy inny wynik powodował, że rywale kończyli rozgrywki na najniższym stopniu podium, a Soccer-Calcio musiałby zadowolić się, podobnie jak w ubiegłym sezonie, miejscem czwartym.

Ostatni tydzień to bardzo dobry czas w wykonaniu ekipy Soccer-Calcio. Najpierw, w ubiegłą niedzielę, po świetnym pod względem taktycznym meczu udało się pokonać lidera rozgrywek, drużynę Kozaki UA 6:3. Przez 3/4 meczu utrzymywał się rezultat zbliżony do remisu, ale wtedy boiskową inteligencją błysnął stoper SCŁ - Łukasz Lenica, zdobywając w krótkim odstępie czasu dwie niemal identyczne bramki, obie strzałem z własnej połowy boiska (wykorzystując błędy przeciwników w rozegraniu piłki podczas gry z lotnym bramkarzem), a mecz "zamknął" kilka minut przed końcowym gwizdkiem Tomas Lopez Carluccio, który po pięknej solowej akcji, strzelił szóstego gola dla Biało-Błękitnych.

Zakończyły się rozgrywki Łódź Cosinus Futsal Cup 2025. W turnieju rozgrywanym tradycyjnie w hali Anilany ostatecznie wzięło udział 6 drużyn. W miejsce KS Nędza, która wycofała się już po rozpoczęciu zawodów (a przed rozegraniem przez ten zespół pierwszego meczu), organizatorzy dokooptowali dobrze znaną na łódzkich futsalowych parkietach ekipę Amuss, która okazała się "czarnym koniem" rozgrywek, zajmując ostatecznie drugie miejsce.