Oficjalny serwis klubu

Nader udanie wypadł debiut drużyny, która na samym początku pokazała, iż będzie niezwykle groźna. Początek spotkania potwierdzał wcześniejsze przypuszczenia, że Soccer rozpocznie ostrożnie i rozważnie. Zagra futbol dojrzały i wyrachowany. W początkowej fazie meczu Worki uzyskały optyczną przewagę, ale kilka niebezpiecznych ataków Soccera udowodniło, że może skończyć się to bardzo źle dla przeciwnika.
Stało się to już w 12 minucie, kiedy to po wymianie piłek i zamieszaniu na polu karnym Worków nogę dostawił Ossowski, zdobywając historycznego, pierwszego gola dla FC Soccer-Calcio.
Kiedy Soccer powoli zaczął opanowywać sytuację, luka w liniach defensywnych doprowadza do wyrównania. Mimo tego, już do końca pierwszej połowy Soccer miał przewagę, grając mądrze i ambitnie. Wiele akcji przeprowadzanych jest jak po sznurku, jakby niedowierzając, że to dopiero debiut.
Druga połowa nie jest już jednak tak dobra. Lepiej kondycyjnie dysponowany zespół Worków staje się coraz bardziej niebezpieczny. Dochodzi do spięć podbramkowych, widowiskowej walki. Następuje fragmentaryczna wymiana ciosów, momentami chaos i dezorientacja. Soccer-Calcio gra jednak poparty wolą zwycięstwa, broni piłki nieuchronnie zmierzającej do siatki.
Coraz więcej obserwatorów czyha na sensację, chce widzieć pierwszą klęskę. Klęska jednak nie następuje już do końca spotkania.
Można by powiedzieć - wymęczone zwycięstwo, choć powiedzieć należy i to, że debiut wypadł okazalej niż przypuszczano. Przeciwnicy winni się głowić i martwić; na trybunach mówiono : "Bójcie się chamy, my na mistrza czekamy". Ze zniecierpliwieniem czekamy na mecz z Barceloną, jako wykładnię naszych możliwości. Najbliższa przyszłość pokaże na co stać Soccer-Calcio.

FC Soccer-Calcio : FC Worki 6:5 (3:1)  bramki: Ossowski (3), Rutkowski (3)

Skład FC Soccer-Calcio: Patura - Kubiak, Góźdź, Ossowski, Rutkowski, K. Baryła

 

WG PO  01.12.1991