Najwyższa pora odrobić zaległości i wywiązać się z wcześniejszych zobowiązań. Pora dokończyć przedstawianie sylwetek zawodników, którzy przyczynili się do wywalczenia przez Soccer-Calcio pierwszego tytułu mistrza Łodzi na boiskach otwartych. Zapraszam na trzecią część prezentacji Złotej Drużyny, w której przybliżymy postaci kapitana Biało-Błękitnych Emila Wawryszuka oraz Kacpra Urbaniaka, Łukasza Lenicy i Konrada Jacaka.
Emil Wawryszuk - kolejny przykład gracza, który ze względów zawodowych miał kilkumiesięczny rozbrat z grą w piłkę w barwach Koniczynek. Na szczęście, ten etap mamy już za sobą i drużyna znów mogła liczyć na swojego kapitana (choć dopiero od połowy rozgrywek). Mimo, że nie był to tak udany sezon w wykonaniu Emila, jak ten pamiętny - 2016/17 - kiedy został Piłkarzem Sezonu SC, to jest to z całą pewnością zawodnik, na którego zawsze i w każdych warunkach można liczyć! Nie tylko na boisku! I co ważne - to pierwszy kapitan SC od dawna, któremu opaska nie ciąży lecz, wprost przeciwnie, wpływa na niego mobilizująco.
Kacper Urbaniak - jeden z trzech zawodników (obok B. Cerulika i M. Ciechańskiego), którzy zagrali we wszystkich meczach sezonu! To niezbyt częste w dzisiejszych czasach, za to bardzo istotne dla drużyny. Każdy zespół musi mieć w swoim składzie graczy, na których można liczyć w każdej sytuacji! Choć Kacper nie był zawodnikiem "pierwszej szóstki", to warto podkreślić, że wniósł niemały wkład w końcowy sukces drużyny. Dopiero wchodzi do drużyny, zbiera pierwsze szlify, jest też jeszcze bardzo młodym zawodnikiem. Wraz z wiekiem i doświadczeniem jego potencjał będzie rósł.
Łukasz Lenica - ostatni stoper (bądź na hali rozgrywający), jedna z najważniejszych postaci drużyny mistrzów Łodzi AD 2019! Popularnego Lentiego cechuje niezły przegląd pola, niezwykła ambicja i bardzo celne (choć wcale nie najsilniejsze) uderzenie z dystansu, którymi przez cały sezon karcił bramkarzy drużyn przeciwnych. Szkoda, że obowiązki zawodowe nie zawsze pozwalały mu na obecność na meczach. Szczególnie jego brak dawał się we znaki w fazie play-off. Jestem przekonany, że z Łukaszem w składzie znacznie szybciej zapewnilibyśmy sobie mistrzowski tytuł!!!
Konrad Jacak - zawodnik, który od wielu, wielu lat stanowi o sile defensywy Koniczynek, który nigdy nie odpuszcza, którego charakteryzuje niezwykła waleczność i jak się czasami wydaje nadludzka wytrzymałość, zakończonego właśnie sezonu nie zaliczy do najbardziej udanych. Nie dlatego, że spuścił z tonu czy też zgubił formę. Przyczyna jest prozaiczna ale i brutalna. Poważna kontuzja kolana, która odnowiła się po rozegraniu przez Konrada zaledwie dwóch ligowych spotkań, sprawiła, że czeka go dłuższa przerwa. Wydaje się, że sezon 2019/20 może również w całości spisać na straty. Na pocieszenie: tytuł mistrza Łodzi AD 2019, to po części również jego zasługa i tego mu już nikt nie odbierze! Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia, Kondziu!!!
PO 11.08.2019