Zwycięstwo zawsze cieszy! Zwłaszcza ligowe! Tym razem Biało-błękitni rozbili w pył nowalijkę w rozgrywkach ALP Łódź - ekipę FC Gamblers 15:2 (5:2). Gracze SC nie zagrali porywającego meczu, nie wznieśli się na wyżyny, nie musieli. Zagrali po prostu przyzwoity mecz! Trzeba uczciwie przyznać, że przeciwnik nie zmusił nas do zbyt wielkiego wysiłku. Prawdę mówiąc był słaby, jak... chociażby znajomość geografii świata ministra Waszczykowskiego😉.
Mimo wszystko zespół należy pochwalić za walkę (z czasem) do końca! Umiejętnościami strzeleckimi błysnęli głównie Bartek Cerulik i Emil Piekielny, którzy razem zdobyli 9 goli. Cieszy powrót do drużyny po 7-miesięcznej przerwie kapitana SC Emila Wawryszuka, martwi natomiast odnowienie kontuzji kolana Konrada Jacaka. Wierzymy jednak, że Kondziu - jak na wielkiego walczaka przystało - wróci niebawem jeszcze silniejszy!!!
PO 09.05.2019