Oficjalny serwis klubu

Koniec roku to zawsze czas na różnego rodzaju plebiscyty i podsumowania. To również jeden z tych momentów (obok zakończenia każdego sezonu) gdy aktualizujemy klubowe statystyki. Bo choć nie są one solą futbolu czy innych dyscyplin sportowych (ba! niektórzy twierdzą nawet, że nie mają one kompletnie żadnego znaczenia!), to autor niniejszego tekstu zna przynajmniej kilku graczy przywdziewających na co dzień trykot Soccer-Calcio, którzy śledzą na bieżąco swoje klubowe statystyki, a w przypadku pojawienia się ewentualnych błędów przy swoim nazwisku, bardzo szybko reagują, dopominając się o dopisanie brakującego meczu czy gola.

Nie twierdzę oczywiście, że taką osobą jest główny bohater tego artykułu, ale...

Wracając do tematu przewodniego. Aktualizując statystyki na koniec 2018 roku okazało się, że pojedynek rozegrany w ramach rozgrywek Łódzkiej Ligi Futsalu 30. grudnia z drużyną Fajni.pl był bardzo szczególny dla jednego z graczy SC.

 

Łukasz Kwaśniak (2006)

Łukasz Kwaśniak (2016)

 

Łukasz Kwaśniak (2019)

 

Dotychczas najwięcej meczów w barwach Soccer-Calcio rozegrali: Przemysław Ossowski (prawie 1184), Mariusz Szmerka (640), Robert Kielanowicz (593), Witold Góźdź (570) oraz Dariusz Szmerka (339). Tego ostatniego będą próbowali prześcignąć w najbliższym czasie trzej gracze mający na swoim koncie około 300 występów: grający ostatnio rzadko Adrian Słowik (310), najstarszy z grupy pościgowej, ale wciąż w świetnej formie fizycznej - Konrad Jacak (283) oraz... nasz klubowy Cristiano Ronaldo - CR7SC. Łukasz Kwaśniak, bo o nim mowa, właśnie 30. grudnia ubiegłego roku zaliczył swój 300. mecz w zespole Biało-błękitnych (okrasił to dwoma golami). Nie dalej, jak w zeszłym roku, popularny Łuxi prześcignął w klubowej klasyfikacji strzelców Roberta Kielanowicza (238 goli) i wspiął się na drugą pozycję, już odgrażając się, że teraz skupi się na pościgu za Nr1 - Przemysławem Ossowskim (wg stanu na dzień 17.01.2019 Łukaszowi pozostaje do odrobienia jeszcze... 588 trafień), a znając potencjał Kwaska wszystko jest jeszcze możliwe! Jak dotąd w 304 występach strzelił 282 gole.

Teraz starszy z braci Kwaśniaków (w SC grał również młodszy Maciek, który zaliczył jak dotąd 105 występów) stał się najpoważniejszym kandydatem do przeskoczenia w klubowej hierarchii ilości występów jednej z ikon Soccer-Calcio - Dariusza Szmerki i wdarcia się do najlepszej piątki w historii klubu. Na dzień dzisiejszy brakuje mu do osiągnięcia celu już tylko 35 meczów, a przecież zapowiada się, że styczeń 2019 będzie jednym z najbardziej obfitujących w mecze miesięcy w całej historii Soccer-Calcio. Dotychczas drużyna rozegrała 5 spotkań, a przed nami jeszcze turnieje w Tuszynie i Warszawie, mecze Łódzkiej Ligi Futsalu oraz towarzyskie. Wszystko więc w rękach (nogach!) i głowie CR7SC.

Łukaszowi życzymy powodzenia w osiągnięciu upragnionego celu, a potem, być może, wyznaczenia sobie kolejnego!!! Czwarty w klasyfikacji Witold Góźdź (zakończył już swoją przygodę z piłką) zaczyna z niepokojem oglądać się za siebie.

Kwasek! Dziękujemy i czekamy na więcej!!!

 

PO 17.01.2019