Dziwny to i zabawny zobaczyliśmy turniej "Sieraków'92" pod patronatem TKKF. Cała Polska zjechała się na zawody, każda ze swoimi aspiracjami i marzeniami. Nie inaczej było z Łodzią. Ta wystawiła dwa jakże znamienite teamy: swoistego potentata Barcelonę i zawsze groźny Soccer-Calcio.
Zamożna Barca jedzie na turniej własnym transportem, Soccer musi liczyć na delegaturę z centrali. Barcelona dociera na miejsce dość wcześnie, przeprowadza trening, przegląd terenu i odnowę biologiczną.
Soccer-Calcio przeżywa istny koszmar. Przed Poznaniem psuje się autokar i wszystko pozostaje w rękach boskich. Wiele godzin oczekiwania na transport zastępczy, połączone jest z długą drogą marszu w 30-stopniowym upale. Wreszcie zjawia się pojazd i drużyna około północy dociera na miejsce.
Za parę godzin trzeba rozpocząć batalię o swój i łódzkiego sportu honor...
FC Soccer-Calcio : TKKF Radom 0:0 (karne 3:3)
Mecz z Radomiem rozpoczyna się w 30-stopniowym upale. Początek przebiega pod dyktando Radomia, ale z minuty na minutę Soccer-Calcio opanowuje sytuację i zaczyna dominować na boisku. Bliższy zdobycia bramki jest Soccer, ale bramka nie pada. Trzeba strzelać rzuty karne. Bramki zdobywają Góźdź, Ossowski i Rutkowski; pudłują Krzysztof i Henryk Baryłowie. W efekcie obie drużyny przechodzą do następnej rundy.
FC Soccer-Calcio : TKKF Blachownia Opole 0:0 (karne 6:5)
W poprzednim meczu Soccer tylko cudem w ostatniej minucie nie odpadł z turnieju, toteż mecz z Opolem rozpoczyna się od falowych ataków Calcio. Wielka chęć zdobycia bramki niemal przesłania oczy zawodnikom Soccera, którzy jednak nie mogą pokonać dobrze interweniującego bramkarza Opola. Drużyna Soccera ma tak dużą przewagę, że opolanie nie mogą wyjść z piłką z własnej połowy boiska. Bramka jednak nie pada i trzeba wykonywać rzuty karne. Celnymi egzekutorami są: Lefik, Góźdź, Kubiak, Lefik, Góźdź i - na wagę awansu - Henryk Baryła.
FC Soccer-Calcio : TKKF Chełm 0:3 (0:1)
"Ten mecz trzeba było zagrać defensywnie" powiedzieli po meczu piłkarze Soccera. Należało kontrolować grę na własnej połowie i przeprowadzać kontry. Mecz miał natomiast taki przebieg, że atakował Soccer, a bramki strzelał Chełm. Trzeba jednak przyznać, że TKKF Chełm był pod każdym względem drużyną wyraźnie lepszą.
Zawodnikom Soccer-Calcio przypadło zatem oglądać finał Barcelona-Chełm. Piąte miejsce jest sukcesem naszej drużyny, szkoda tylko, że w tak bezbarwny sposób odniesionym.
Barw FC Soccer-Calcio bronili: Dariusz Rutkowski, Przemysław Ossowski (kpt.), Henryk Baryła, Piotr Lefik, Witold Góźdź, Piotr Kubiak, Krzysztof Baryła.
WG PO 1992.06.01